Rozwiązania teorii ograniczeń w dystrybucji - zarządzanie zapasami

Jak to się dzieje, że sklepy nie utrzymują odpowiednich zapasów, aby zabezpieczyć popyt klientów? Pomimo że w każdym sklepie piętrzą się zapasy, nie możemy znaleźć tego, czego potrzebujemy. Dlaczego sklepy nie robią tego prawidłowo?

MC_70_33.jpg

Historia jednych zakupów

W sobotę wybraliśmy się z żoną na zakupy do dużego centrum handlowego. Jak większość mężczyzn nie przepadam za tego typu „rozrywką”. Przygotowałem się solidnie: zjadłem porządne śniadanie, wypiłem mocną kawę i ubrałem się w przewiewne ciuchy – wszystko po to, aby już na początku ograniczyć czynniki, które mogłyby jeszcze bardziej zepsuć mi ten fascynujący czas. Mamy swoją metodę, żona chodzi swoimi ścieżkami, a ja z listą potrzebnych artykułów udaję się w innym kierunku.

Zadanie mam proste: pomidory, sałata lodowa, ogórki i ostre papryczki. Pomidory znalazłem od razu, ogórki też, ale podwiędłe, sałata jest, ale nie lodowa, po papryczkach zostało tylko puste pudełko. Ciśnienie mi podskoczyło. Mam dylemat, kupić pomidory czy nie? Zdecydowałem, że odpuszczę sobie zakupy w tym sklepie i pójdę do innego. W drodze zajrzałem do sklepu RTV, bo potrzebowałem kabla do iPhone’a. Na szczęście jest, na nieszczęście jednometrowy, a potrzebuję minimum półtorametrowego. Nic to, idę do spożywczego. Już na samym początku widzę piękną sałatę lodową i idealne ogórki, ale... Nie ma pomidorów i papryczek! Poczułem, że się pocę z nerwów. Kupiłem dostępne produkty i wróciłem do pierwszego „spożywczaka” po pomidory. Jeszcze były.

Z siatką usiadłem na ławce i poczekałem na żonę. Nic nie kupiła. Buty, które sobie upatrzyła, były, ale nie w jej rozmiarze, bluzka była w jej rozmiarze, ale nie w kolorze, który chciała. Już się wyprzedały...

Dlaczego tak się dzieje? Łańcuchy dostaw działają według zasad, które wydają się mieć dużo sensu. Fabryki wykorzystują roboty i automatyczne linie produkcyjne, wspierają się systemami informatycznymi klasy ERP, aby organizować pracę w halach produkcyjnych. Producenci i dystrybutorzy stosują bardzo skomplikowane narzędzia prognostyczne, aby móc przewidzieć, ile dokładnie sprzeda się sztuk każdego produktu lub SKU (Stock Keeping Unit, jednostka magazynowa). Mając wsparcie technologii, powinni wiedzieć, ile i jakiego towaru należy dostarczyć do sklepów detalicznych.

Jak to się dzieje, że organizacje nadal mają problemy z zarządzaniem łańcuchami dostaw? Czy ta cała technologia nie jest wystarczająca?

Zastanówmy się, w jaki sposób producent/dystrybutor podejmuje decyzje, jaką ilość zapasów utrzymywać w każdej lokalizacji. Musi sobie odpowiedzieć na dwa główne pytania: ile zapasu utrzymywać u siebie, a ile w punktach sprzedaży. Naturalną tendencją jest utrzymywanie zapasów jak najbliżej klientów – jeśli produkt nie jest dostępny w punkcie sprzedaży, to jest bardzo mała szansa, że będzie sprzedany. Bardzo niewielka liczba klientów jest gotowa poczekać. Z tego powodu logiczne wydaje się utrzymywanie większości zapasów w punktach sprzedaży detalicznej.

Dzisiejsze praktyki w łańcuchu dostaw

Fabryki preferują produkcję w dużych partiach, aby utrzymywać koszty na niskim poziomie. Dystrybutorzy, aby obniżać koszty transportu, akumulują dostawy i starają się dostarczać pełnymi paletami i pełnymi samochodami. Te praktyki zmuszają sklepy detaliczne do zamawiania pojedynczych towarów jak najrzadziej i w jak największych ilościach. Im więcej zamówisz, tym mniejszy koszt transportu i większy rabat.

Jednak sklepy detaliczne stają przed kolejnym dylematem. Zamawiając duże partie towaru na kilkanaście tygodni sprzedaży, nie wiedzą, jaki w przyszłości będzie rzeczywisty popyt. Im dalej w przyszłość, tym mniej dokładne prognozy, a przez to występuje zagrożenie, że zabraknie towaru lub że będzie go za dużo. Wraz ze wzrostem wielkości zamówienia wydłuża się czas, po jakim sklep potrzebuje kolejnego uzupełnienia, a im dłuższy czas uzupełnienia, tym mniej dokładna prognoza.

Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści

Pozostałe 77% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.

Kilka wariantów prenumeraty Pokaż opcje
Dwutygodniowy dostęp bez zobowiązań Wybieram

Abonament już od 100 zł miesięcznie

Dwutygodniowy dostęp bez zobowiązań

Pełen dostęp do wszystkich treści portalu
to koszt 100 zł miesięcznie
przy jednorazowej płatności za rok

WYBIERAM

Dwutygodniowy dostęp do wszystkich treści
portalu za 99 zł netto, które odliczymy od ceny
regularnej przy przedłużeniu abonamentu

WYBIERAM

Pełen dostęp do wszystkich treści portalu
to koszt 100 zł miesięcznie
przy jednorazowej płatności za rok

Dwutygodniowy dostęp do wszystkich treści
portalu za 99 zł netto, które odliczymy od ceny
regularnej przy przedłużeniu abonamentu

WYBIERAM

Polityka cookies

Dalsze aktywne korzystanie z Serwisu (przeglądanie treści, zamknięcie komunikatu, kliknięcie w odnośniki na stronie) bez zmian ustawień prywatności, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez EXPLANATOR oraz partnerów w celu realizacji usług, zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Usługa Cel użycia Włączone
Pliki cookies niezbędne do funkcjonowania strony Nie możesz wyłączyć tych plików cookies, ponieważ są one niezbędne by strona działała prawidłowo. W ramach tych plików cookies zapisywane są również zdefiniowane przez Ciebie ustawienia cookies. TAK
Pliki cookies analityczne Pliki cookies umożliwiające zbieranie informacji o sposobie korzystania przez użytkownika ze strony internetowej w celu optymalizacji jej funkcjonowania, oraz dostosowania do oczekiwań użytkownika. Informacje zebrane przez te pliki nie identyfikują żadnego konkretnego użytkownika.
Pliki cookies marketingowe Pliki cookies umożliwiające wyświetlanie użytkownikowi treści marketingowych dostosowanych do jego preferencji, oraz kierowanie do niego powiadomień o ofertach marketingowych odpowiadających jego zainteresowaniom, obejmujących informacje dotyczące produktów i usług administratora strony i podmiotów trzecich. Jeśli zdecydujesz się usunąć lub wyłączyć te pliki cookie, reklamy nadal będą wyświetlane, ale mogą one nie być odpowiednie dla Ciebie.